"Szkoła to nie kościół". Akcja billboardowa w Lublinie i innych miastach

a od kiedy z***a większość, która jest ślepymi fanatykami i dewotami, że aż ich żal, musi narzucać innym swoje pozbawione jakiejkolwiek logiki rzeczy? skoto tak się powołujesz na demokrację, to przypominam: konstytucja wyraźnie rozdziela państwo od kościoła, ale widać z iq poniżej średniej ciężko to pojąć. kościół nie ma żadnego prawa ingerować w państwo, a państwa zasranym obowiązkiem jest bycie świeckim.

Nauka do szkół religia do kościołów ...tam jej miejsce... A czytajac te wszystkie komentarze rodem z propagandy pislamu nie dziwię sie że lubelskie ciągle uważane jest za Polskę B ( a nie wiem czy nie C)... Z taką mentalnością społeczną daleko nie zajdziemy nigdy i zawsze będziemy tym wschodnim zaściankiem Polski który do niczego dojść nie potrafi i którym każdy może manipulować...

Prawdą jest ,że szkoła to nie kościół . Kochani kościół to nie budynki . Kościołem jesteśmy MY wszyscy ludzie wielkiej i małej wiary. To jest właśnie kościół.

Za dużo obłudy w kościele , młodzieży nie da się oszukać !

Kondomem go Panie !!! Kondomem !!

Tak, tak wieny: Soros, Rothschild, Lewactwo, kosmici... Kto ci nasrał w przedszkolu w kaszkę mannę?

Szkoda ze pieniazki poszły na bilbordy a nie na jakiś szczytny cel - np pomoc chorym dzieciom "Pieniążki" właśnie poszły na szczytny cel, na pomoc choremu narodowi.

Szkoła to nie kościół? Tak było w komunizmie!!! Dzisiaj mamy demokracje, każdy z nas może mówić, co pragnie, ale czy to jest w porządku, że w znak demokracji zapominamy o wartościach chrześcijańskich? Wiara nikogo nie kaleczy, fundamenty dobrodziejstwa uszchlachetnia człowieka, te właśnie poglądy w wiarę Chrystusa to fundament do budowania mostów, bez fundamentu, nawet najpiękniejszy most stanie się tylko ruina. Lewacy!!! Już raz przegraliście i znów przegracie.

Pięknie! Bardzo ważne hasło.

Jak chodziłem do szkoły w latach 80-90, to religia była w kościele. Nie wiem, dlaczego na siłę wciska się religię do szkoły będącej placówką NAUKOWĄ, a nie WYZNANIOWĄ?.... chory kraj to i chore pomysły..... My chodziliśmy na religie do kościoła i nie było żadnego z tym problemu. Nie wiem dlaczego teraz na siłę wciska się religię do szkół.

Gosc napisał:

Do Gościa z 21:31 ..... który powiedział: "kościół odgrywał największą rolę w umacniania Polskości i był motorem napędowym ruchów narodowo-wyzwolenczych. " ...tacy jak ty nie macie wewnętrznej siły i tożsamości narodowej, że tylko kościół musi was popychać do działań w kierunku obrony tożsamości? Nie wiem, - wygląda to tak, że gdyby nie było kościoła to nie mielibyśta w sobie żadnej siły do mądrego działania. Aż tacy jesteście uzależnieni?

Do Gościa z 01:05. A ja sobie nie życze, zeby moim dzieckiem nikt się nie zajmował w szkole, bo jest innego wyznania. Wigilia klasowa rzymskokatolicka, jajeczko klasowe rzymskokatolickie, rekolekcje rzymskokatolickie, rozpoczecie i zakonczenie roku szkolnego rzymskokatolickie, ksiadz rzymskokatolicki zapraszany na ,,u cioci na imieninach,, na kazdą okazję, apel przed bozym narodzeniem i oplatek rzymskokatolicki. To jest nauka chrzescijanska? Jak tlamsic inne dzieci? To jest nauka o wartosciach. Szkoda slow.

Nie podoba się religia w szkołach to zabieraj dzieciaki do szkoły prywatnej, a w Święta kościelne (wolne od pracy) zasuwaj do roboty a nie korzystasz jak to piszesz z rzymskokatolickich dni. Nie podoba się wypad do Arabów tam będziesz miał wolność od katolickiej religii.

Kto Wam, demonstrującym tutaj swoją świeckość i plującym na Kościół, broni zakładać laickie szkoły i posyłać tam swoje dzieci? Polska od ponad 1000 lat jest krajem chrześcijańskim i katolickim i tego nie zmienicie. Ciekawe, że mocni jesteście jedynie w pluciu na Katolicyzm i Chrześcijaństwo, bo jak wspomnieć o Torze i Koranie to uciekacie do kąta z podkulonymi ogonami.

Towarzyszu "Baranie" - tu nikt nie pluje na kościół tylko zwraca uwagę, że w tym pięknym kraju są ludzie innego wyznania i innych poglądów - to trzeba uszanować. Dodatkowo mamy Rozdział Państwa i Kościoła i to tez jest bardzo ważne. Chyba nikt z nas nie chce żyć w kraju wyznaniowym ( popatrzcie na ISIS). Myślenie ma kolosalną przyszłość.

Znów osrają centrum Koziej Wólki bazgrołami stypendystów Sorosa. Wyszło na jaw, że Norwegia finanse dawane rzekomo na rozwój demokracji w Polsce przekazuje Sorosowi i Ten nasi "dobrodziej" przekazuje ten finans nasim wybranym. Prawdziwa nasi demokracja made in Izrael. Wszak w Izraelu nie ma Konstytucji .

Ci co piszą żeby chodzić do pracy w święta, nie ma problemu. Tylko wy zamiast chodzić do lekarza módlcie się, przecież i tak to wszystko tylko wola boga więc tylko on może was uzdrowić.

Z perspektywy nauczyciela... Nie religii lecz edukacji wczesnoszkolnej. Powiem Wam, że chyba najgłośniej kraczą bezdzietni i rozgoryczeni. W szkole publicznej są rekolekcje, ale w kościele parafialnym nieobowiazkowe i świetlica sprawuje opiekę dla wszystkich nieuczestniczacych. To samo podczas spptkan oplatkowych i wielkanocnych. W te dni są także normalne lekcje. To czy dziecko jest tepione zależy od nauczyciela, u nas dzieci dzięki różnym wyznaniom właśnie uczą się tolwrancji i poznają światopogląd innych. Poza tym w szkole jest etyka dla nieuczeszczajacych na religię. Dalej dzieci są tepione przez rówieśników bo nie mają telefonu, mają ubrania po starszym bracie, nie grają w dane gry i z tym sobie radzimy... Na tlw religijnym prześladowań nie widziałam, co najwyżej ciekawość, którą w odpowoedni sposób zaspokajamy. A na koniec... Religia jest tak mocno wpisana w polska kulture, że nie qyobrazam sobie nie uczyć dzieci o Wielkanocy Bożym Narodzeniu... Jest to nasza spuscizna, dzieci mają prawo poznawac tradycje, które i tak są już wypierane przez komercjalizacje świat.

Ludzie opanujcie się. Moim zdaniem wiara jest czymś co nosi się w sercu. A wy płaczecie, że ludzie którzy nie zgadzają się z waszą wiarą to lewackie patafiany. Sami nie dostrzegacie, że mieszacie wiarę z polityką. A co ma polityka do wiary? Tak samo co ma wiara do szkoły. Wiara powinna być czymś co człowiek poznaje we własnym zakresie.  Tak jestem za rodzieleniem religii od szkolnictwa (swoją drogą, wiecie że do drugiej klasy liceum miałam więcej lekcji religii niż biologii i chemii? Uważam, że było to straszne marnowanie dwóch godzin tygodniowo. A potem płacz, bo zaległości z materiałem ;_;.)

W imię tolerancji paro procentowe lewactwo chce dyktować jak ma żyć większość?!